przedwczoraj nudno, cały dzień mi zleciał szybko, jakby Go nie było bo wstałam o 13 :D a wczoraj było fajnie, bo przyjechała Ewa. prysznic na boisku, rzucanie się jarzębiną, spacer z Kubą, Siksa&Elizka :o , super bita śmietana -.- no ale pyszna galaretka, %, rolki, oglądanie zdjęć :D itd. było fajnie. zresztą... jak zawsze :D kocham Eweeeee :* później mnie troche głowa bolała ale ok :D
dzisiaj ma być najgorętszy dzień roku! : o
i kuźwa OSTR żyje, nie panikować ! no.
i dzisiaj będę się nudzić, ooo.
może spanko z Zuzą w namiocie? pewnie nie XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz